Previous następna
Nr 5/2012 ...
Nr 4/2012 ...
Nr 3/2012 ...
Nr 1-2/2012 ...
nr 12/2011 ...
Nr 11/2011 ...
Nr 8-10 ...
Nr 7/2011 ...
Nr 6/2011 ...
Nr 5/2011 ...
Nr 3-4/2011 ...
Nr 1-2/2011 ...
Nr 9/2010 ...
Nr 7-8/2010 ...
Nr 6/2010 ...
Nr 5/2010 ...
Nr 3-4/2010 ...
Nr 1-2/2010 ...
Nr 12/2009 ...
Nr 11/2009 ...
Nr 10/2009 ...
Nr 9/2009 ...
Nr 7-8/2009 ...
Nr 6/2009 ...
Nr 5/2009 ...
NR 3/2009 ...
Nr 2/2009 ...
Nr 1/2009 ...

Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi

Gwen Olsen, przez 15 lat pracowała jako reprezentant dla takich gigantów
farmaceutycznych jak Johnson & Johnson, Syntex Labs, Bristol-Myers Squibb,
Abbott Laboratories czy Forest Laboratories. Zrezygnowała z pracy w roku
2000 i od tego czasu ostro występuje publicznie przeciwko firmom
farmaceutycznym, które jej zdaniem nie działają na korzyść pacjenta, a
jedynie dla własnego zysku. W 2007 roku uzyskała nagrodę Human Rights Award
za swoją działalność humanitarną.

Poniżej przedstawiam skrót tłumaczenia jej wystąpienia, które znajduje

się na YouTube:
Pharmaceutical companies DO NOT CURE DISEASES - Ex-Pharma Sales Reps Speaks
Out
"Chcę obalić mit, że przemysł farmaceutyczny ma na celu poprawę zdrowia i
leczenie. W rzeczywistości jego celem jest utrzymywanie chorób i zarządzanie
objawami. Przemysł ten nie jest zainteresowany leczeniem raka, Alzheimera
czy chorób serca, ponieważ gdyby tak było, to działali by na własną szkodę -
utraty biznesu, a to nie ma sensu. Nie chciałabym, żeby ludzie myśleli, że
jestem zwolenniczką "teorii konspiracji", gdyż w rzeczywistości za tym co
mówię nie stoi żadna "teoria", a wszystko co mówię jest do udowodnienia.
Można udowodnić, że przemysł farmaceutyczny wcale nie chce leczyć ludzi.
W szczególności, jeśli chodzi o leki psychotropowe - są to środki, które
powodują uzależnienie od przemysłu farmaceutycznego. Wprost się mówi, że
jeśli będziecie brać np. lek antydepresyjny czy anty-psychotyczny, to
będziecie od niego uzależnieni do końca życia.
I faktycznie, ludzie znajdują się w sytuacjach, że muszą przyjmować dany
środek przez długi okres czasu, o ile nie na zawsze, gdyż jest prawie
niemożliwe uniezależnienie się od nich. Gdy przestaje się brać dany
preparat, następują bardzo ostre reakcje organizmu, nawet jeśli próbuje się
stopniowego zmniejszenia dawek.
Dlatego ważne jest by rozumieć jakie motywacje kierują produkcją leków,
które są dostępne na rynku. Przykładem mogą być preparaty obniżające poziom
cholesterolu - te faktycznie obniżają znacząco jego poziom, ale powodują
inne stany chorobowe. Tak więc musicie być bardzo ostrożni jeśli chcecie
leczyć się chemią w celu utrzymania waszego zdrowia. Nikt wam nie będzie
tłumaczył, że leki są zawsze testowane klinicznie poprzez porównywanie ich z
placebo. Placebo są to po prostu pigułki z cukrem. W rzeczywistości wiele
leków nie jest skuteczniejsza od pigułek placebo. Niedawno w Anglii
przeprowadzono testy z jednym z leków antydepresyjnych i wyszło to, że nie
jest on skuteczniejszy od pigułek cukrowych. A przecież ponad 44 miliony
ludzi go zażywa, większość z nich z niewielkimi objawami depresji.
Można udowodnić, że leki antydepresyjne w ogóle nie są skuteczne, z
wyjątkiem pacjentów z bardzo silnymi objawami. Na podstawie własnego
doświadczenia mogę wam powiedzieć, że można by poprawić stan ich zdrowia
psychicznego bez przyjmowania tabletek, w sposób o wiele bardziej skuteczny
niż placebo.
Niedawno dowiedziono, że ćwiczenia fizyczne są o wiele bardziej skuteczne od
placebo czy leku antydepresyjnego. Ale nigdy nie usłyszymy tego w mediach,
gdyż główne stacje telewizyjne i wydawnictwa, są sponsorowane przez te duże
firmy farmaceutyczne.
Musimy się więc oprzeć na naszym zdrowym rozsądku i zrozumieć, że przemysł
farmaceutyczny zarabia 5-6 razy więcej niż jakakolwiek inna kompania spośród
największych Fortune 500 w USA. I nie dadzą łatwo sobie odebrać tego
zarobku. Tak naprawdę jesteśmy dla nich tylko "ludzkim towarem" - nasze
dzieci, rodzice, dziadkowie są dal nich tylko "krowami dojnymi", na których
żerują reprezentanci firm farmaceutycznych, jakim i ja byłam. Są oni
zainteresowani tylko zdobywaniem rynku, bez uwzględniania konsekwencji jakie
to przyniesie pacjentom. Nie interesuje ich to, że sieją dezinformację, że
dane z badań klinicznych są ukrywane czy też fałszowane, że skutki uboczne
są minimalizowane czy też prezentowane w niewłaściwy sposób.
Pracowałam przez 15 lat w tym biznesie, byłam jedną z najlepszych. Mówię
wam, że ten przemysł oszalał. Znaleźliśmy się w dziejowym punkcie zwrotnym -
musimy jako naród przejąć władzę i rozliczyć tych ludzi za ich działania i
szkodliwe produkty, które wsadzają na rynek. Nie minie bowiem dużo czasu gdy
każdy Amerykanin zostanie poszkodowany przez tę katastrofę. Musimy zdawać
sobie sprawę jakie są różnice pomiędzy chorobami, zaburzeniami i zespołami.
Jeśli bowiem nie ma weryfikacji naukowej - testów krwi, moczu, CAT-skanów,
RMI - dowodu, że jesteś chory, to masz tylko zaburzenie (disorder).
Należy sobie zdać sprawę z tego, że są są inne opcje, o wiele bardzie
efektywne niż leki, poprawy twojego stanu zdrowia. Szczególnie należy
zwrócić uwagę na suplementy w diecie, ćwiczenia, taki styl życia, który
sprzyja zdrowiu. Jeśli zaczniesz przyjmować leki, jeden za drugim, staniesz
się klientem przemysłu farmaceutycznego na całe swoje życie i będziesz miał
ograniczone możliwości wyboru. Tak więc proszę was o to byście się edukowali
i podzielili informacjami z innymi. Następną ofiarą może być bowiem ktoś
kogo kochacie."    
Autor: Marek Podlecki

Zob. też:
http://www.gwenolsen.com/
http://www.naturalnews.com/032971_Gwen_Olsen_Big_Pharma.html

opal copy