"Letnica” nie tylko dla kibiców
Dzielnica z przyszłością
W cyklu publikacji historycznych Waldemara Nocnego o historii gdańskich dzielnic ukazała się ostatnio „Letnica”.
Ta część Gdańska, nazywana też czasami Letniewem, pojawiła się na pierwszych stronach gazet dopiero za sprawą decyzji władz miejskich o budowie nowoczesnego stadionu na EURO 2012, gigantycznego obiektu na ponad czterdzieści tysięcy widzów. Historia Letnicy (Lauental) jest bowiem krótka i skromna. Nic więc dziwnego, że rozdział „Dzieje” liczy zaledwie niespełna 10 proc. objętości tej publikacji, a części zatytułowane „Rewitalizacja Letnicy” i „Letnica sportowa” zajmują prawie połowę książki.
Letnica zmienia się w szybkim tempie, więc dużym ułatwieniem jest aneks nr 1, który zawiera informacje o poszczególnych ulicach oraz aneks nr 3 z biogramami postaci, które odcisnęły swój ślad w historii tej mało znanej i do niedawna zapomnianej dzielnicy Gdańska.
Podobnie jak autor książki, mieliśmy okazję obserwować kolejne etapy budowy stadionu i podziwiać niektóre zakamarki obiektu w czasie tzw. dni otwartych. Już wkrótce wielu gdańszczan i gości zasiądzie na trybunach, więc warto poznać losy tej dzielnicy Gdańska. Tym bardziej, że kolejni inwestorzy planują tu wznieść nowe budynki, np. hale wystawowe i Letnica stanie się wkrótce ważnym punktem na szlaku turystycznych i biznesowych wędrówek gości odwiedzających nasze miasto, nie tylko z okazji piłkarskich spotkań.
„Letnica” jest napisana prostym, jasnym stylem i bogato ilustrowana, m. in. zdjęciami budynków, które już zostały rozebrane oraz fotkami dokumentującymi kolejne etapy budowy stadionu. Znajdziemy w niej też sporo ciekawych informacji o wczoraj, dziś i jutro tej do niedawna peryferyjnej dzielnicy Gdańska.
(jes.)
„Letnica”, Waldemar Nocny, Fundacja Meritum, Gdańsk, 2011, 283 s.